Okiem eksperta – komentarz tygodnia (tydzień 13, 29.03.2019)
Po huśtawce pogodowej, która była dość dokuczliwa w minionym tygodniu, ponownie weekend zapowiada się ciepły i słoneczny. Niemniej niestabilna pogoda dość dotkliwie odbiła się na kondycji produkcji pomidorów w szklarniach. W minionym tygodniu mieliśmy cały przekrój pogodowych anomalii, począwszy od silnego wiatru, przez śnieg, krupę śnieżną, deszcz, aż po piękną słoneczną pogodę. Warunki, jakie panowały na zewnątrz nastręczały wielu problemów z utrzymaniem zadanego klimatu. Ku przerażeniu wielu producentów, ponownie zaczęły się problemy z zawiązywaniem gron, a nawet zdarzało się, że roślina grono zrzuciła. Jest to spowodowane problemami z utrzymaniem stabilnego szczytu temperaturowego, co w następstwie stwarza trudność w przeprowadzeniu prawidłowego pre-nightu. Silny wiatr sprawiał, że mocno zostało ograniczone wietrzenie w szklarniach, przez co klimat w szklarni jest mniej aktywny, a wilgotność w obiektach znacznie wzrastała, co daje roślinom kolejny impuls wegetatywny.
Problemy z wietrzeniem szklarni i wysoką wilgotnością w obiektach nastręczały trudności z chorobami grzybowymi. W ostatnim czasie zaobserwować można dość dużą presję Mączniaka prawdziwego oraz Szarej pleśni, na szczęście z chorobami tymi można dość szybko poradzić sobie takimi preparatami jak Switch czy Scorpion. Z powodu wielu problemów produkcyjnych szkodniki odeszły na drugi plan, jednak nie należy o nich zapominać. Dość powszechnie w szklarniach można spotkać Skośnika pomidorowego, Przędziorka czy chociażby Mączlika szklarniowego.
Coraz częściej dochodzą nas informacje z Europy zachodniej o nowym wirusie ToBRFV, który pojawił się w uprawie pomidora. Budzi to spore zainteresowanie i niepokoje, a dodatkowo krąży coraz wiecej nie potwierdzonych informacji o nowym wirusie.
Ceny pomidorów w ostatnim czasie są dość stabilne i plasują się na poziomie 85-95zł za karton 6 kilogramowy pomidora malinowego i 60-70 zł za 6 kilogramowy karton pomidora czerwonego. Warto jednak zwrócić uwagę, że są to ceny za towar najbardziej poszukiwany na rynku, czyli za rozmiar BBB. Za pomidory nieco mniejsze w rozmiarze BB ceny są niższe o około 8-10zł na kartonie 6 kilogramowym. Na szczególną uwagę w segmencie pomidora malinowego zasługuje odmiana Maluno, która tworzy plon handlowy z dużym udziałem rozmiaru BBB. Szczególnie w tym roku gdzie ze względu na warunki pogodowe mamy duży problem z drobnieniem owoców jest to bardzo ciekawa alternatywa.
Zespół Tomato Academy